Skip to main content

W ramach Festiwalu „Siła Słowa”, który towarzyszy Międzynarodowym Targom Książki w Warszawie, Marcin Gaczkowski w rozmowie z ukraińską poetką Iyą Kivą omawiali trudny status rosyjskojęzyczności niektórych Ukraińców. Zjawisko to było inspiracją dla ukraińskiej twórczyni do stworzenia dzieła literackiego, którego rosyjskojęzyczny bohater, ukraiński inteligent pochodzący z Doniecka, decyduje się przybyć do Kijowa i przestawić swą mowę na język ukraiński, co staje się jego celem, ale i obsesją. Iya Kiva zwróciła też uwagę na fakt, że w wyniku działań rosyjskich ukraińskie społeczeństwo zmuszone było podjąć decyzję, jaki język jest im bliższy. Efektem tego jest uznanie języka ukraińskiego za nadrzędny względem rosyjskiego, gdyż ten drugi może – w dobie wojny – stanowić zagrożenie m.in. jako źródło kremlowskiej propagandy.