Nagroda im. Ryszarda Kapuścińskiego za reportaż literacki w tym roku trafia do Fernandy Melchor za książkę „To nie jest Miami” w przekładzie Tomasza Pindla (Wydawnictwo ArtRage).
Laureatka otrzymała 100 tys. zł, a tłumacz – 20 tys. zł.
Nagroda im. Ryszarda Kapuścińskiego została w tym roku przyznana już po raz 15.
Fernanda Melchor jest jedną z najważniejszych powieściopisarek meksykańskich. W książce „To nie jest Miami” zabiera czytelników w podróż po rodzinnym Veracruz i okolicach. To cykl wstrząsających literackich reportaży, które dzięki znakomitemu warsztatowi autorki wykraczają poza zwykłą literaturę faktu.
Nagroda im. Ryszarda Kapuścińskiego jest formą wyróżnienia książek reporterskich, które podejmują ważne problemy współczesności i pogłębiają wiedzę o świecie innych kultur.
Tegoroczna gala wręczenia Nagrody im. Ryszarda Kapuścińskiego odbyła się w Teatrze Studio.
W finałowej piątce znalazły się także:
- Marta Abramowicz, „Irlandia wstaje z kolan”, Wydawnictwo Krytyki Politycznej
- Ersin Karabulut, „Kroniki ze Stambułu”, tom 1, przeł. Ada Wapniarska, Wydawnictwo Timof Comics
- Michał Książek, „Atlas dziur i szczelin”, Wydawnictwo Znak Literanova
- Bartosz Żurawiecki, „Ojczyzna moralnie czysta. Początki HIV w Polsce”, Wydawnictwo Czarne
Nagrodę przyznało jury w składzie: Katarzyna Surmiak-Domańska – przewodnicząca, Søren Gauger, Elżbieta Sawicka, Abel Murcia Soriano i Ludwika Włodek. Sekretarzynią jury jest Maria Krawczyk.
Nagroda im. Ryszarda Kapuścińskiego została ustanowiona i ufundowana przez Miasto Stołeczne Warszawę. Współorganizatorem Nagrody jest „Gazeta Wyborcza”, a partnerem Fundacja im. Ryszarda Kapuścińskiego Herodot.